ASG grupa Michalin i okolice

Chochol

Strzelanka jak dla mnie tym razem przeciętna. Bez spektakularnych akcji; planowany duell z BUC składem skończył się graniem obrony (ich 5ka, nas 15 w naporze), która to i tak nie była zbyt porywająca, a niestety team BUC jest częściowo kuloodporny, albo "nie uznają trafień jeśli ich nie czują" cytując za Sebą jednego z nich.

Za dużo było też strzelania w re5pie, niemal awanturnie się zrobiło, więc ustalmy raz na zawsze, że nie strzelamy się nie w czasie rundki. W końcu ktoś przez takie zabawy w oko dostanie. Młody (nagminnie), Księciu (nawet zemsta za lakier tego nie usprawiedliwi) i Roman (przez przypadek też można komuś oko wywalić) - pilnować się proszę!

Z miłych rzeczy: na Dębach znalazłem znów kilka nowych miejscówek. Literalnie rzecz ujmując poprzez wpadnięcie je znalazłem, ale na razie nie zdradzę, następnym razem pewnie skorzystam Smile

No i piękny zachód słońca był Smile

Odznaki i awanse następujące mamy po tej strzelance:

Księciu – 4ta gwiazdka
[link widoczny dla zalogowanych]

Młody II – 3cia
[link widoczny dla zalogowanych]

Rudy – druga
[link widoczny dla zalogowanych]

Łukasik – 3 z rzęda
[link widoczny dla zalogowanych]

Andre – 6 z rzędu
[link widoczny dla zalogowanych]

Księciu – 12 z rzędu
[link widoczny dla zalogowanych]

No i Młody II dostaje 30 z rzędu, ale muszę najpierw namalować - już doprawdy koncepcje mi się kończą na kolorki Smile

Mlody

Strzelanka mało interesująca, ponieważ większość osób po wczorajszym wieczorze, była troche zmęczona. Praktycznie zero teamplayu.
Ja sam miałem może ze dwie interesujące akcje.

1. Zaczynamy z dołu poszedlem na dach, na balkonie byl bodajże Księciu, to ja myk za komin, postrzelałem do kogos na dole szedł. Wyczekałem troche i myk do pomieszczenia z flagą. Patrze Lachon wchodzi po balkonie na górę. Wychyliłem się a w dziurze Łukasik jedna kulka na singlu i pa ;s
W tym momencie Chochoł(chyba) ustrzelił Laske. ;< Trochę poczekałem i patrze Niczy biegnie do mnie ale niestety po drodze go zabili ;< Myślę wychodzę do pomieszczenia obok. Wychyliłem się a Chochoł sobie kucał i bah Młodego zabił.

2.Zaczynamy z góry pobiegłem do połowy korytarza skręciłem w prawo na balkon. Nagle słyszę pod sobą strzały to się położyłem na podłodze i wychyliłem głowę i bah kolega z BUC nie żyje prosto w google. Myślę zwiedzę całą górę bo może naszych wycieli i weszli na górę, a tu zonk Lachon, Kowal, Roman, Niczy eehh sami swoi poczekaliśmy do flagi i Kowal wziął te cieżarne wiadro i pobiegl ! Koniec ;x

Chochole ja nie strzelam już podczas rudny ani ogólnie w respie, po tym jak Niczy mnie potraktował na sajcie Shamo. Od tamtej pory nie ma bata żebym strzelał w respie po oporze, może raz mi się zdarzy jak sprawdzam co jest z moimi biednymi magazynkami ;c

Roddy

Powiem że jakos tak bez rewelacji nie wiem czy niskie temperatury tak na mnie działają czy cos innego Smile

ale poprostu niemoge sie wczuć w ten nasze ostatnie strzelanki.

Rudy

Nie było fajnie.
Normalnie, tak jak inni napisałbym, że było "średnio" czy "przeciętnie".
Jednak moja kondycja psychofizyczna sprawiła, że moje własne, subiektywne odczucie było jeszcze gorsze.
Podczas rozgrywek nie wiedziałem co się dzieje, rozmawiałem ze ścianami, grałem, jakbym pierwszy raz był na strzelance. Nawet nie chciało mi się przebrać w mundur, który miałem w torbie.

W dodatku moje G36C zaczęło robić problemy, musiałem rozłożyć i złożyć całego gearboxa w warunkach polowych aby wymienić sprężynę. Niezbyt pomogło, ale trochę polepszyło.

Na szczęście mój Chiński Kurz jak zwykle okazał się twardą i niezawodną repliką.
Na znak sympatii postrzelił mnie z przyłożenia w paluta podczas regulowania hopup'a.

Za tydzień napewno będzie świetnie, nie martwcie sie.

Elvis

Kochane Kurz'e Very Happy

Rudy, dwie anegdotki dotyczące postrzału w paluch Laughing

-Szyszałeś o czymś takim w broni jak bezpiecznik? Wink

-I wiesz, co się robi z psem (bronią), który gryzie (sztrzela w) rekę właściciela Very Happy

księciuniu

generalnie na punkcie samochodu mam obsesje i parafrazując Gomółkę kto podniesie rękę na książęcy samochód to Księciu mu tą rękę odrąbie.A poza tym to oczywiście jestem za jak najsurowszym przestrzeganiu zakazu strzelania w respie...
Widzę morale drużyny przypomina sinusoidę(Kowal i Młody niech sobie sprawdzą w google co to jest).Być może zbyt wielu ludzi przychodzi za dużo razy pod rząd i dopada ich rutynę i szarość dnia codziennego a może to rzeczywiście kwestia pory roku-trzeba poczekać na śnieg to morale wzrośnie.
Co do BUCow to trochę było ich mało zęby zagrać sparing a wiadomo ze sparing to miodek ale ja tam do nich nic nie mam bo dali pomacać USP od TM z długim magazynkiem...

Roddy

ksieciuniu ty to byś tylko macał długie klamki Smile

księciuniu

To nie ja biegam z najdłuższą giwera w teamie Razz

Roddy

a co chcesz pomacać ? Razz

księciuniu

a szczepiony byleś?

Roddy

Ta byłam szczepiony,ale nie martw sie nie u tego samego lekarza co dzikus młody czy kowal Smile

,zreszta nawet jak bys chciał to bym ci nie dał ja nie jestem BUC co da pomacać pierwszemu lepszemu,chciałem się z tobą podroczyć bo wiem że to lubisz Smile

Rudy

Kowal

I Co znowu wam Kowal zrobił?!

Mlody

Tym razem zgodze sie z rudym !
I darujcie sobie te wszystkie zbedne bzdety o mnie ;<
Mylicie ze tak milo jest jak zagladam na forum a tu o mlody znowu ;s
jak by byly mile i zle rzeczy to bym nie narzekał a tu same zle rzeczy, nie moja wina ze taki jestem ;f Sad

Roddy

oj oj oj przepraszam mlody ze urazilem cie...nie miej mi tego za zle niechciałem...naprawde