ASG grupa Michalin i okolice

księciuniu

TEAMY

pierwyja rota
1.Niczy
2.Zojka "Niczy zejdz z krzesła" Zaremba
3.Elvis
4.Rudy
5.Młody
6.Dawid

sekond platun
1.Lachon
2.Roddy
3.Kowal
4.Ksieciu
5.Qba (ponoc juz raz byl)
6.Johnny właściciel oldskulowego golfa (pierwszy raz)

Mlody

Strzelanka była wporzą, więcej obijania sie niż strzelania.
Tyle mogę powiedzieć o dzisiejszym mordowaniu.
szkoda trochę tej oficyny bo to był fajny sajt, na którym lubiłem sie strzelać.

Jak będę miał trochę więcej czasu to opisze kilka fajnych rundek.

niczy

Mimo że zagrałem 3 czy 4 rundki, grillowanie, bo było go więcej niż samego zabijania, uznaje za mega udane. Nie będę się rozpisywał, super relaksik i fajna imprezka pod hasłem " Kto nie grilluje z klamką przy boku ton ci...apa a nie boss sycylijskiej mafii"!!

Jedynie brawa dla Laski za SHOW.

[link widoczny dla zalogowanych]

Andrzej Biedrzycki

Jednym sowem..jestem zajebisty Smile

Zojka

Laska do tańca z gwiazdami! Very Happy

A o strzelance powiem tylko tyle -wypas
wprawdzie moje mordowanie skończyło się bardzo szybko przez Roddiego, który tak mnie przestraszył pojawiając sie nagle w oknie, że skończyłam tarzając się w wacie szklanej Laughing

Skutkiem tego było to, że moja koszula nie nadawała sie do użytku, a w samej koszulce nie
będę latać pod ostrzałem Confused

spędziłam więc resztę czasu siedząc na trawce (krzesła były zajęte przez bandę chuliganów Wink

)
popijając piwko i zajadając kurczaczki z grilla
ale i tak tego nie żałuje Very Happy

reszta drużyn zagrała parę razy obronę domku, i zdobywanie flag, ale to niech oni się
już na ten temat wypowiadają
THE END Very Happy

Kowal

"Dzień dobry prosektorium Walerego, zamawiał pan pizzę?" - Niczy dzwoniący do mnie tuz przed strzelanką Laughing

Cały czas niezły ubaw mam z tego Smile

Nie ziemsko mnie zaskoczyło, jak na oficynie ochroniarz powiedzial, ze ten drugi budynek obok garazu to prosektorium Rolling Eyes

Niczy chyba wiedzial co bedzie grane Very Happy

1. Pierwsza akcja, o ktorej tu wspomnę to taniec Lachona Laughing

haha, nie zły jest chlopak Cool

2. Druga akcja, jak Laska zdenerwowal się na Ksieciunia i go uszczypnął, Ksieciu sięgnął po mp7 mała seria w strone Laski, rewanż był kosmiczny najpierw seria z glocka a pozniej z Kalacha Roddiego Razz

Teraz już to co najlepsze, typowo piknikowy Świder Smile

choć ochotę na zabijanie miałem, akcji bylo duzo ale jeszcze wiecej nie pamietam, nie wiem czemu Sad

1. Zacznę od odbijania budynku, wraz z Qba skradamy się wzdłuż ściany od strony drogi, by szybko wskoczyc do piwnicy. W piwnicy zblizam się juz na schody, usłyszałem kogoś wiec stop! schowalem się w pokoju obok tych schodów na ktorych był juz Dawid, po drugiej stronie korytarza był Laska, zauwazylem ze Dawid jest bardzo przejęty strzelaniem w Lachona, więc przytulilem się do sciany, i cichutko zmierzam w strone winkla za ktorym jest Dawid, wystawilem tylko bron i niemalże z przyłożenia puściłem małą serie. Dawid - " Kurdę, kto to taki mądry!" i poszedł obolały do re5pa Razz

. Dalej, wiedzialem ze schody sa obstawione i nie mialem jak wyjsc po flagę, więc w tyl zwrot, zaczailem się pod oknem od strony ulicy, Młody był na dachu, ale po kulkach z mojego glocka juz zywego Młodego tam nie było Laughing

Widzialem ze w budynku jeszcze Elvis siedzi, ale nie zdarzylem, jak probowalem się zaczic na niego ktos mnie uprzedzil, myslalem ze to koniec więc poszedłem do respa, tam mi powiedzieli ze jeszcze Rudy jest, więc wrocilem zabrałem flagę i Koniec Very Happy

2. Obrona budynku, go!go!go! szybko wskoczylem do piwnicy, i szybki rasz w strone wroga, tam byl juz Młody ale jak poslalem serie gdzies uciekl, Idę dalej, wychodzę na terenie złych tam gdzie zaczynali czyli w pomieszczeniu kolo betonowych schodów, tam Elvis i Dawid nie spodziewali się mnie, zabiłem! wrocilem pod flagę, z okna zobaczylem kogos w krzakach więc znowuz do piwnicy i z tamtąd ustrzelilem, heh nie wiem do konca kto to był, jakis ziomek Rudego, chyba. Dalej slysze ze ktos nade mną się tluczę wiec wychylilem się, na gorze był Rudy jedna kuleczka, Rudy zaskoczony, schodzi do respa Smile

na koniec Młody mnie zabił wymierzył mi w samo serduszko.

Koniec tego, teraz zwykła wyzynanka!
KOCHAM CHODZIĆ PO DACHU I ZABIJAĆ Z NIEGO Smile

Świder ma najsympatyczniejszy dach Wink

ile akcji ile fragów, bosko.

Moj styl na tą strzelankę był prosty, szybki rasz na dach, na dachu jest juz ta przewaga więc, wyczyścić wszystkich kogo się da i zejsc albo po flagę albo dalej zabijac Smile

1. Zaczynamy bliżej betonowych schodów, szybko na dach! po dachu nie widocznie idę na teren złych, spoglądam w dół Elvis zza winkla strzela w kogos, wiec ja w niego! idę dalej za drugim winklem Dawid się czai wiec tez go zabijam. Rozglądam się za górką, przy ulicy Rudy, więc szybko kic, kic po dachu, nie zdarzyłem uciekł do środka, na dole wiedziałem ze jest jeszcze Młody, wiec szybko zeskakuje z dachu, zejsc po schodach, tych betonowych zbyt ryzykowne, trzeba wyskoczyć przez okno Wink

mialem rację Młody był tam gdzie zaczynalem rundę, strzal w plecy Smile

Pa, Młody, Flaga i koniec bajko rundy.
2. Startujemy od strony drewnianych schodów, na dach szybko bach, tam gdzie wczesniej siedzial Rudy siedzi Dawid, pare kulek poleciało, jedna trafila Smile

Juz nie mialem co tam robic więc schodze na ten nizej dach, piętro tez czyste, tylko na dole slysze kogos, wiec wychylam się z pietra, Witaj Elvis, znaczy zegnaj Razz

dziwnie się patrzył, co ja zrobilem ze by go zabic Smile

Wystarczy, idę spac.

A Chochole, Qba pierwszy raz był na Aleksandrowie, operacja pustynna burza Smile

Ziomek Mateusza (imię) Laughing

Teraz jego druga strzelanka.

Very Happy