ASG grupa Michalin i okolice

księciuniu

Dużo ludzi,dużo akcji i naprawdę duże wyzwanie.
Jestem tez bardzo pozytywnie zaskoczony panami z Góry Kalwarii którzy okazali się być wyluzowani i przyjacielscy i myślę że nic nie stoi na przeszkodzie żebyśmy się jeszcze kiedyś z nimi postrzelali.

PS.SZESC FRAGOW SEBA!Co Ty na to?

Roddy

zajebiscie poprostu wypierdziasta strzelanka,wiecej napisze jak ochlone Smile

Mlody

poprostu brak słow. !

Ide w kime bo jestem taki zmeczony ze to poezja.

Postaram sie skrobnąc co jutro ;]

Chochol

Tak, tak, zdecydowanie WSZYSCY są proszeni o pisanie obszernych relacji z mnogością akcji opisanych. Teraz też nie dam rady, padam ;p To była magiczna strzelanka w magiczny dzień. Wróciłem do domu i prąd w całej dzielnicy wysiadł; umyć się po strzelance musiałem w zimnej wodzie i bez światła Very Happy

co mi się bardzo ładnie w klimat po takiej strzelance wpisało Smile

Acha - liczyła się strzelanka jako misja specjalna.

urban- Pastafarians Unite

Nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy pojawią się zdjęcia z tej strzelaniny i z fotoreportażu w Karczewiu.

Oba foldery z fotkami ważą łącznie ponad 1gb i to po wyrzuceniu większości zdjęć krajobrazów itd.
Rapidshare przyjmuje max do 200 mega. Jeśli ktoś ma dostęp do szybkiego neta (w pracy dla przykładu) i chciałby się podjąć wrzucenia tego wszystkiego, zapraszam. Jestem w miare dyspozycyjny.

hannibal

Po pierwsze: kompresja. Po drugie: wrzucasz zdjęcie do Photoshopa zmniejszasz z 10 megapixeli na rozdziałkę 500:300 albo coś w tym guście.Po trzecie są jeszcze inne strony do zamieszczania danych jak np. megauload.com możesz podzielić te 1GB na kilka części choć uważam, że zmniejszenie rozdzielczości pewnie sprawę by załatwiło.

W ostateczności proponuje nagrać te zdjęcia na płytkę, powielić ją z pięć, sześć razy i rozdać na następnej strzelaninie.

Chochol

Fotki zmniejszyć trzeba. Każdą rozdzielczość można sprowadzić do wprowadzalnej do netu Smile

Jakość spadnie - wiadomo, ale lepiej zobaczyć w słabej rozdzielczości niż nie zobaczyć wcale.

Zachęcam znów wszystkich do skrobnięcia paru słów na temat samej strzelanki;

Dla mnie była rewelacyjna przede wszystkim dlatego, że w obliczu wewnętrznych kryzysów czy jak to nazwać, mieliśmy okazję wszyscy zjednoczyć się pod flagą grupy w walce z całkiem nieznanym przeciwnikiem. Morale dawno nie było tak wysokie, presja duża - bo chłopaki z PC mieli sprzęt niezły. Kiedy Sławny sprawdzał ich na chrono mało nie padłem jak jeden podszedł z M-60, czy czymś takim. Locha jak całe pudełko shotgunów Razz

W czasie samego grania najbardziej byłem dumny z grupy kiedy wygraliśmy po raz pierwszy startując ze skrzydła restauracyjnego (trudniejsza pozycja startowa). Laska wykorzystał swoje nadprzyrodzone zdolności wchodzenia po ścianach i zapewnił tym zwycięstwo drużyny.

A najważniejsze oczywiście to, że gra z drugim teamem była bardzo udana, praktycznie bez spięć większych i w miłej atmosferze. Nasze doświadczenia z innymi grupami raczej zawsze były "takie sobie" pod względem sensowności "tamtych" a tu taka miła niespodzianka.

Sam akcyj nie miałem za wiele do opisania, raczej biegałem po sajcie cały przejęty i próbowałem ogarnąć skąd idą, coś tam rozkazywać, zebrać rozproszonych. Ale już tak po 3ech, 4ech rundach było tylko "każdy robi co umie najlepiej" i tak też się działo.

Resztę dopisze niebawem; trochę odznaczeń się posypało Smile

i coanjmniej 3 awanse mamy.

Rudy

Ja też co nieco skrobnę, ale nieśmiały chłopczyk jestem, poczekam, aż inni zaczną .. Wink

.

Sebastian

Panowie z PC zaprezentowali wysoki poziom tak skilla jak i kultury osobistej. Jedna z lepszych strzelanek mojej kadecji w ASG Michalin Very Happy

Kowal

Suuuuuuuuuuuuuuuuuuuperasto!
Problemy wszelakie drużynowe mamy już chyba z głowy Smile

co najważniejsze fps-y spadają Wink

i w ogolę bardzo szczęsliwy jestem ze tyle luda wpadło, pozytywna strzelanka Smile

Co prawda to prawda, Panowi z PC bardzo mili i wyluzowani nie raz bym z nimi pograł.

1. Pierwsza runda, ogromniaste emocje w zespole. Startujemy ze schodów. Go!go!go! Szybko korytarzem do ostatniego pomieszczenia po lewej stronie przy schodach, tam jest to okienko, na schodach jest już jedna osoba, bach, bach! "dostałem"- krzyczy Wink

czekam tam dalej, drugi ostrożnie wchodzi po schodach, zanim mnie zobaczył musiał już schodzić, czekam dalej jeszcze jedna osoba się natrafiła tam, usłyszałem Hasło -flaga- ostrożnie idę po nią, wchodzę do tego pokoju- flaga jest na balkonie, nie dobrze zaraz mnie jakaś 350- tka wychaczy, z krzaków, na szczęście nikogo nie było, zabrałem flagę i szybki powrót przez korytarz Laughing

Była to najprostsza runda tego dnia z nimi, później już obcykali sajt Wink

2. Startujemy z dołu, wdrapałem się po drabinie na dach, szybko chowając się za kominem, dwóch mnie zobaczyło postrzelali trochę w komin, nic im z tego nie przyszło dali sobie spokój i poszli gdzieś. Miałem szanse przebiec do pokoju z flagą, skorzystałem z tego Smile

po wejściu tam od razu przytuliłem się do sciany- wiedziałem ze ktoś jest przy schodach, Zaraz za mną przybiegł Dawid i jeszcze ktoś co mi się nie spodobało, bo byli straszliwie głośno i jeszcze chcieli się schować za mną, to już szans byśmy nie mieli, koniec końców ktoś zabił ich, wpadając do pokoju, byłem po drugiej stronie niż on strzelał, dostał. Dalej Młody jak dziki samobójca przebiegł długość pomieszczenia z flagą, strzelając w stronę schodów, dostał, ale ja szybko strzeliłem w bron wroga, taka wielka trudno nie trafić Wink

Już myślałem ze jest czysto, ze będę mógł zabrać flagę ale nie, był jeszcze jeden wpadł do pokoju strzelając serią! zabił mnie i stwierdził ze tez zejdzie bo chyba dostał, po czym zaczął mnie przepraszać za serie w moją stronę, ale mu się przełącznik popsuł.

3. Start ze schodów, korytarzem prosto do tego ostatniego pokoju- jak zwyklę jeden był już tam- zabiłem. Dalej słyszę ze ktoś jest na dole ale nie widze. Roman do mnie "Kowal, trzymaj!" - dostałem zapalniczkę i Ha! sami wiecie co Wink

Szybko tego użyłem booo000oooom! i nic. Roman dał mi jeszcze jedną tez bez rezultatu. Czekam w tym małym pomieszczeniu, nagle ! metr obok mnie spadła duuuża kaczuszka Wink

przestraszony skuliłem się zakrywając uszy Boooooom! - ktoś z naszych krzyknął - "Teraz będą wchodzić" i nikogo nie ma. Poczekałem do flagi, wchodzę po nią, byłem na wysokości drzwi, seria z krzaków, wycofałem się, ale szybko stwierdziłem ze czekać nie można. położyłem się na betonie i doturlałem się po flagę potem z powrotem do drzwi, wstałem i uciekłem, na końcu korytarza Mikuś mnie zatrzymuje, ktoś za drzewem jest, mieliśmy plan on odwróci jego uwagę- czyli zajdzie go z drugiej strony, a ja mam donieść flagę- tak zrobiliśmy Wink

4. Jak się później okazało ostatnia runda- start ze schodów po górnym korytarzu pierwszy biegnie Lachon, Ja drugi Młody i Seba za mną.
Laska przebiegł do pokoju z flagą, Oo! Tam już byli, Zabili go i Młodego.
Ja z Sebą wycięliśmy 2 z pokoju i jednego na schodach. Dalej nikogo nie było, poczekałem do flagi, zabrałem i wygraliśmy Cool

Bardzo przyjemnie było ! oby tak dalej!

AVE.

Chochol

No no! Ludziska! Czy wszystko co możecie powiedzieć po jednej z lepszych strzelanek to "było fajnie"? Wysilcie się odrobinę - każdy jak głęboko poszpera to znajdzie w sobie odrobinę zacięcia reporterskiego.

Mimo że na strzelance graliśmy też przeciwko sobie wzajemnie; na początku i na końcu, to jednak wpiszę skład cały w jednej kolumnie - My vs. oni Smile

AsgMichalin:
1. Zojka (Ć)
2. Seba (Ć)
3. Niczy (Ć)
4. Roman (Ć)
5. Roddy (Ć)
6. Ksawer (Ć)
7. Butch (Ć)
8. Młody II (Ć)
9. Kowal (Ć)
10. Dawid (Ć)
11. Sławny (Ć)
12. Mikuś
13. Zaremba
14. Elvis
15. Rudy
16. Rastin
17. Crash
18. Filip Eagle
19. Piotrek od Bliźniaków
20. Laska
21. Księciu
22. Urban
23. Chochoł (Ć)

Niezrzeszeni:
- Adam od Jaco (jednak trochę zrzeszony Smile

)
- Andrzej (ten z AWP)
+ jacyś nieprzedstawieni mi osobiście

Population Controlers
- skład osobisty nieznany w liczbie 20 z hakiem

Jeśli kogoś pominąłem to proszę o przypomnienie; w ogólnym rozgardiaszu mogło mi coś umknąć uwadze.

Mamy 3 awanse:

Roddy – 3 gwiazdka

Eagle – 2 gwiazdka

Ksawer – gwiazdka

Do tego Młody II podniósł znów rekord ilości obecności z rzędu na 24.

Jako że to misja specjalna była dochodzą też następujące odznaczenia:

Laska, Zojka, Zaremba – 6 misji specjalnych

Roman, Eagle, Dawid – 3 misje specjalne

Postaram się wszystko jak najszybciej poaktualizować; czekamy też na wkład fotoreporterski. Ewentualnie jeśli nie wiecie jak to pozmniejszać i wrzucić do netu możecie mi na jakiejś płytce podrzucić czy coś takiego...

Kowal

Elvis, Mikuś, Rudy Cwiercdobiaki. Laska i Ksieciu wydaję mi się ze też, aczkolwiek nie jestem pewny.

Mlody

Kowal ale Mikus, Elvis i Rudy troche sie spoznili moze to jest ta przyczyna ze nie maja ? ?

Chochol

Dojechali koło 12:20 wszyscy wyżej wymienieni; Laska i Księciu jeszcze później. Chyba że zostaliście jak ja już pojechałem Smile

Kowal

Fakt, o tym to zapomniałem Razz

Sorry.