 |
ASG grupa Michalin i okolice Forum ziooomków z okolic co sobie lubią postrzelać
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Chochol
Ojciec Założyciel

Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Michalin of course
|
Wysłany: Nie 19:16, 02 Mar 2008 Temat postu: Dzień słoneczny, orkan Emma, nostalgiczny Psychol |
|
|
Strzelanka zajebiaszcza, już bardzo dawno nie było jak dla mnie tak wypasionej Orkan Emma dął mocno i nawiał nam jakiś tłum. Jakby wiosna się pojawiła, prawie 20 osób. Oczywiście przez ostatnie dni padało i wiało, a dziś - słoneczko, cudne warunki, acz chyba jakieś 5 minut popadało.
Zbióreczka na Oficynie/Garażu. Bardzo rozmaite kombinacje. Defmacze i flagi.
Następnie kilka rundek na Cegielni.
Na koniec główna atrakcja - pierwszy raz od jakiegoś pół roku udało się nam wbić na Psychiatryka! Cóż za wspomnienia, ten zapach szczególny budynku, eeh, rozczuliłem się. Jak wiadomo sajt to najlepsiejszy na świecie - to i grało się wypaśnie. Jak dla mnie do wszystkiego doszedł klimat dawnych strzelanek, bo latałem dziś z shotgunem. Mioooodzio!
Były dziś 2 osoby całkiem nowe a do tego Sista się strzelała z nami po ponad półrocznej przerwie - coś jak z Psychiatrykiem
Squady:
Team 1:
1. Zaremba
2. Andre
3. Mysz
4. Sista
5. Łysy
6. Emilka
7. Urban
8. Chochoł
Team 2:
1. Stryczek
2. Marcin Commando Gosiewski
3. Zojka
4. Magda
5. Kacper
6. Piana
7. Sebastian
8. Getson - pierwszy raz
9. Arek - pierwszy raz
10. Laska
11. Oldziak
Akcyje co mi w pamięć zapadły póki pamiętam spisuję:
Wróg w Garażu siedział. Łukiem obszedłem całość i na tyle zasiadłem. Wiedziałem, że Laska - paskudny dachowiec - siedzi na dachu, więc powolutku wszedłem na górkę i co? Laskę zobaczyłem przed sobą jak siedzi w kącie i reloada przeprowadza. Pyk - ciiiiiicho sza i na dół. Od frontu łapka Oldziaka z glockiem wystawała - odstrzeliłem i znów na tyły. Tam po prostu drzwi pchnąłem i zobaczyłem plecy Stryczka i Marcina. Jak z cs'a z tym shotgunem strzał - przeładowanie - strzał. Pięknie by mogło dalej się potoczyć, bo Garaż jeszcze obfitował w cele, ale dostałem od Sebastiana bodajże, który obiegł budynek. Na szczęście w tym czasie Mysz zawinęła flagę iśmy wygrali.
Na Cegielni - po krótkim ostrzale standardowym wdrapywać się na dach począłem, a był to taki moment dokładnie, że z przeciwka Laska się wdrapywał. Na dodatek broń mu się ścięła i zająłem dach. A stamtąd to jest jak strzelanie do kaczek już. Nie wiem ile fragów złapałem, ale banana z mordy zdjąć nie mogłem dłuższy czas
Znów Cegielnia - nie wiem co się działo, ale wylądowałem przy murku, a po drugiej stronie był chyba cały team przeciwny. Naradzali się a wyglądało to jakoś tak:
- To co teraz?
- Na 3 biegniemy wszyscy!
- Dokąd?
- No tam, do przodu.
- Dobra - to raz, dwa...
- Czekaj!
- Co?
- Już dobra, idziemy wszyscy!
- Gotowi?
- Raz, dwa, TRZY!
I wtedy ruszyli - żałowałem, że nie mam automata - bo z shotguna tylko jednego ustrzeliłem, a biegli mi wszyscy tuz przed lufą właściwie. Sytuacja w każdym razie komiczna z tymi sprzeczkami.
Na Psycholu to nie ma co opisywać - każda kombinacja już kiedyś była Fajnie było polatać tam, znając niemal każdy kawałek gruzu. Oj - stęskniony byłem, stęskniony...
Ale najlepszą jak dla mnie akcją strzelanki było to, że Sista prawie co rundę załatwiała Laskę. Re5pect!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chochol dnia Nie 20:08, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PIOTR ZAREMBA
Sierżant

Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nierozumiem pytania?
|
Wysłany: Nie 20:41, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Normalna strzelanka bez zbytnich ekscesów jak dla mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rymek
Moderator
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SoCal Republic
|
Wysłany: Pon 0:31, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
chyba nie jestem w temacie, wiec szybkie pytanko, co nazywacie cegielnia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Chochol
Ojciec Założyciel

Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Michalin of course
|
Wysłany: Pon 1:11, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
To samo co pewnie znasz Taki budynek niedaleko Stajni. Warriory kiedyś tam się strzelały. Teraz jest wyburzony w większości, ale kawałek został z tym charakterystycznym kominem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Chochol
Ojciec Założyciel

Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Michalin of course
|
Wysłany: Pon 16:17, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A w ogóle coś krucho z relacjonowaniem! Było 19 osób a wypowiedziała się poza mną jedna i to niezbyt rozbudowaną wypowiedzią. Do roboty - klawiatury w dłoń i uwolnić swojego wewnętrznego poetę, kronikarza czy innego reportera!
Chcę widzieć same uśmiechnięte buzi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skaven
Starszy Kapral

Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysiadło
|
Wysłany: Pon 18:31, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No to i ja coś dodam... Choć tak na prawdę nie wiem co, może w trakcie pisania wymyślę ciąg dalszy... Hmmm...
Jak dla mnie bardzo przyjemnie. Fajną opcją było zmienianie sajtów, gdyż to nieco urozmaicało strzelaneczkę całą i nie można było się znudzić... Poza tym, ja jeszcze nie byłam na tych sajtach(poza psycholem), więc ostrożnie sobie wszystko poznawałam i zwiedzałam. Akcji spektakularnych nie miałam :/ no cóż, nie pochwalę się niczym... Mogę jedynie dodać, że trochę mi mój kołnierz przeszkadzał, szczególnie w bieganiu, ale dzięki niemu mogłam się czuć jak prawdziwy wojownik na polu walki pokiereszowany przez los... (he he he)...
Yyyy... No i tu się kończy moja wena
Nie wiem czy to lepsze jest niż nic.(???)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siostra
Starszy szeregowy

Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:18, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
no dobra. Skoro już udało mi się zebrać na tyle w sobie, że udałam się na strzelanie z pistoletu a nie aparatu, to może powinnam coś naklikać..
Jak już braciak napisał miałam bardzo udane łowy - Laska co rusz lądował pod moją krótką lufą.. (coś dziwnie to brzmi, ale cóż..)
Pierwsza runda była chyba jakąś orientacją w terenie, bo nie zdążyłam nic ustrzelić - wszystko wygarnęli z drugiej strony budynku.
W następnych dwóch utrafiałam słodką parkę - Laskę i Marcina G.
Całodzienne polowanie na Laskę skończyło się sukcesem - przyjechał na wieczór panieński, żeby pokazać swoje niestrzelankowe talenta
Akcji opisywać nie będę, ponieważ dla mnie cała strzelanka była jedną wielką akcją - nie byłam już naprawdę długo i myślałam, że nie będę mogła nikogo trafić i się szybko znudzę, a tu taki dowcip!
Jestem zadowolona i teraz chyba pora na kolejny etap chodzenia na strzelanki jako żołnierz a nie fotoreporter..
Superaśnie było!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emilka
Starszy szeregowy

Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:41, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Strzelanka+wieczorek wypas Troche ludzi zastrzeliłam,ale spektakularnych akcji nie miałam. Miła strzelaneczka, bardzo pozytywna.
Deszczyk był i wiaterek i w dziure jakąś raz wpadłam. Piękny zachód słoneczka i miłe nastroje. Powrót po latach na Psycholka i cegielniany mord:) Wszystko było miłe
Zadowolenie moje jest spore.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
urban- Pastafarians Unite
Starszy Sierżant

Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bakłażan
|
Wysłany: Pon 23:40, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wyjątkowo przyjemna strzelaninka Jeden z niewielu dni w roku, w którym w Otwocku słoneczko świeciło Nowe sajty bardzo mi się spodobały, miałem kilka fajniuchnych akcji, średnia killi na runde 2, może 3. Bardzo dobrze mi się z drużyną współpracowało, ale wiadomo, same zaprawione w bojach koksy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łysy
Starszy szeregowy

Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Józefów
|
Wysłany: Wto 14:34, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Chochol napisał: | To samo co pewnie znasz Taki budynek niedaleko Stajni. Warriory kiedyś tam się strzelały. Teraz jest wyburzony w większości, ale kawałek został z tym charakterystycznym kominem. |
oj chochol chochol... warriorzy strzelali sie na dawno juz zburzonej cegielni w miejscowosci baniocha, na trasie gora kalwaria- piaseczno.
Rymek, cegielnia na ktorej teraz udalo nam sie strzelac, jest to niewielki budynek z kominem ( taka miniaturowa jak w baniosze z tym ze tylko budynek z kominem, a nie caly kompleks) znajduje sie jakies 500 metrow od cegielni, tak jak kolejny nowy sajt w tamtej okolicy (garaze i domek jednorodzinny w gestwinie lesnej )
A z relacji...
Jak dla mnie bardzo udana kooperacja z siostrą, ktora umie i wie na czym polega skuteczne "oslanianie"
duzo fajnych rund w garazach, gdzie moglem posiedziec sobie w zagajniku i troszke pokosic
na cegielni runda gdzie z siostra udalismy sie w poscig za grupa przeciwnikow, ktora zniknela nie wiadomo gdzie za to w miejscu gdzie powinii byc siedzialo kilka osob z druzyny naszej , dzieku czemu wykosilem pol naszej druzyny
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stryczek
Kapral

Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z DACHU
|
Wysłany: Wto 15:51, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
      
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siostra
Starszy szeregowy

Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:02, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ojejku Łysy jak dobrze, że o tym napisałeś! doprawdy świetnie mi się z Tobą współpracowało!
przy Tobie czułam się bezpieczna..
w ogóle współpraca na tej strzelance była niezła.. chyba tylko z bratem się nie spotykałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
urban- Pastafarians Unite
Starszy Sierżant

Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bakłażan
|
Wysłany: Wto 20:47, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Skorzystam z okazji i napiszę, że mi też bardzo dobrze współpracowało się z Siostrą, co prawda, przez całą jedną rundę myślała, że jestem jej bratem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madzia
Sierżant

Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:18, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Chochol
Ojciec Założyciel

Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Michalin of course
|
Wysłany: Śro 3:28, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zajebiaszcze fotki Magda cały czas mnie zaskakuje. Powrzucam przy najbliższej sposobności część z nich do profili w kartotece.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|