 |
ASG grupa Michalin i okolice Forum ziooomków z okolic co sobie lubią postrzelać
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Elvis
Starszy Kapral

Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wietnamu. Operacja tet.
|
Wysłany: Wto 22:59, 09 Wrz 2008 Temat postu: Grana!y, jak to będzie? |
|
|
Kolejny spór, który trzeba rozwikłać na forum.
Dotyczy używania grana!ów, temat wydaje mi się podobny do żółtych kaczuszek
Sytuacja z ostatniej strzelanki, Świder, obrona domku.
Zostałem jako chyba jedyny obrońca i siedziałem w domku, na schodach zauważyłem Sebę i usłyszałem kilka głosów za nim. Jeden przeciwko kilku wrogom, otoczony, myslę co tu zro....
I nagle dzwoni mi w uchu, scianę miałem od niego o jakieś pół metra, zdezorientowany wolną ręką zasłaniam obolałe ucho a resztka ogłuszonej świadomości kazała mi się poddać.
Nawet kiedy zszedłem do respa, byłem otumaniony, a w uchu dzwoniło jeszcze kilka minut.
Okazało się, że Blizniacy nie biorący udziału w tej rundzie postanowlili sprawdzić skutecznośc grana!u i rzucili go z respa do domku, eksplodował mi pod nogami, pomimo iż grana! był "odłamkowy" nie poczułem, aby jakaś kulka mnie trafiła, ale odniósł on efekt ogłuszający.
Co robimy z grana!ami?
Banujemy, czy nie?
Nie powiem, dodają one realizmu, ale skończy się na tym, że na każdą strzelankę w budynkach, każdy będzie miał grana! i/albo kilka petard w kieszeniach i zamiast głowić się nad zdobyciem pokoju będzię następowała jego anichilacja wraz z ofiarami w środku.
Niestety byłem pierwszą ofiarą owych dzieł destrukcji i stawiam na NIE.
Jako, że jesteśmy grupą demokratyczną i strzelajacą "FOR FUN" Temat dotyczy NAS Wszystkich, więc apeluję nie tylko o głosowanie, ale i o ktrótki post.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Rudy
Sierżant

Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:36, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Napewno nie będzie sytuacji, że każdy będzie chodził obwieszony grana!ami i rzucał je do każdego pomieszczenia zamiast strzelać. Są to drogie zabawki lub czasochłonne w przygotowaniu. Mogą poprostu stanowić okazyjne urozmaicenie i element zwiększający emocje, fun i dynamikę gry.
Co do grana!u, którego użyli na Elvisie - pewnemu człowiekowi wybuchł on kiedyś w rękach, z wylatującym denkiem skierowanym w twarz. Nic się nie stało, poza małym guzem (od denka) na czole (20 cm dystansu w końcu).
Poza tym nie sądze, abyśmy chcieli je powszechnie stosować ze względu chociażby na cenę - prawie 20pln.
Jeśli będziemy powszechniej stosowali jakiś typ grana!ów (pewnie samoróbki), będą to ładunki znacznie słabsze.
Ja jestem zdecydowanie ZA grana!ami, chociaż sam pewnie używałbym ich sporadycznie, jeśli wogóle. Nie dziewczynkujmy. Nie jesteśmy małymi dziećmi w piaskownicy. W końcu to sport ekstremalny. A krzywda się napewno nikomu od tego nie stanie.
Ja po ostatniej strzelance mam w nodze dziurę, 4mm na 5mm na nie-wiem-ile-głębokości-ale-prawie-centymetr. I to nie nakłucie, poprostu mięsa mi brakuje. Na coś się nadziałem. Spokojnie bym tam wcisnął 2 kulki BB. To jest wliczone w ryzyko. I tak było warto, świetnie się bawiłem.
A jeśli ktoś będzie opowiadał o ryzyku i niebezpieczeństwie, to ja przypomnę co się dzieje na respie - kupa ludzi bez ochrony oczu, jedni drugim celują w głowy, majtają brońmi we wszystkie strony, trzymają palce na spuście czy wręcz strzelają do siebie. Dlatego sądzę, że u nas jest znacznie bardziej niebezpiecznie, niż np. na strzelankach z limitami 450fps, ale zachowującymi podstawowe zasady bezpieczeństwa. Wolałbym mieć 450fps na pośladku niż 220fps w oku. Ja zakładam okulary ochronne przed przyjazdem na sajt, a zdejmuję dopiero po jego opuszczeniu.
ps. Przypadek Elvisa jedynie demonstruje jak skuteczne, pożyteczne i fajne mogą być grana!y. Ok, poczuł dyskomfort. Szczerze, chciałbym być wtedy na miejscu Elvisa. Zobaczyć jak to jest. Mam nadzieję, że będę miał jeszcze okazję. Przecież od tego krzywda się nie dzieje. Ja też parę razy poczułem dyskomfort, gdy ktoś serią z bliska przeorał mi plecy. Na tym polega ASG, czyż nie ? A jeśli ktoś się obawia małego siniaczka, niech siedzi w domu i gra w CS'a. Cieszę się jednak, że tak wielu z Was wybrało tą pierwszą opcję. Tak trzymać, Twardziele i Twardzielki !
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Rudy dnia Śro 1:12, 10 Wrz 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
księciuniu
Sierżant

Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Armia Ciemności
|
Wysłany: Śro 2:58, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
yo jestem jak najbardziej za grana!ami bo sa fajne (i nie,nie mam zamiaru tego rozwijac,lubie je i koniec) a co do opisanej przez Elvisa sytuacji to mialbym tylko zarzut do panow braci ze rzucaja grana!em z respa w miejsce gdzie toczy sie rozgrywka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez księciuniu dnia Śro 22:26, 10 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Roddy
Sierżant

Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radość stolica reszta okolica :)
|
Wysłany: Śro 10:44, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Grana!y są spoko elivs przesadzasz mówiąc że zaraz każdy będzie miał przy sobie 10 grana!ów i rzucał zamiast strzelać...tak jak rudy powiedział aby mieć taki grana! to trzeba wydać trochę hajsu albo sie sporo namęczyć przy produkcji,a że ja jestem z natury leniwy i skąpy to pewnie wogle nie będę się w to bawił
Jedyne co mi się w tej sytuacji nie podobało no to rzucanie grana!ów z respa przez trupy...halo coś tu jest nie tak.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Roddy dnia Śro 10:46, 10 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Elvis
Starszy Kapral

Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wietnamu. Operacja tet.
|
Wysłany: Śro 11:16, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję Rudy, że mówiąc o dziewczynkowaniu, nie miałeś nikogo na mysli?
Też się nabawiłem siniaków i ran na strzelankach, nie narzekam, bo się Swietnie bawię, a pisząc ten post wyraziłem swoją opinię, bo na strzelance temat ten został głośno poruszony!
Oczywiste, że Wszyscy mamy się dobrze czuć na strzelankach, więc jesli ludnośc strzelankowa w demokratycznym głosowaniu nie zbanuje grana!ów... chylę czoła i pozostanie mi zaakceptować taki stan rzeczy
... i tak poczułem dyskomfort, może jedynie dlatego, że byłem pierwszą ofiarą, nie mam do Nikogo pretensji, może gdyby cześciej grana!y eksplodowały mi pod nogami przyzwyczaił bym się do nich...
ps. A mówiąc o ilosciach grana!ów w budynkach nieco napewno przekoloryzowałem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elvis dnia Śro 11:28, 10 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Rudy
Sierżant

Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:42, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mam nadzieję Rudy, że mówiąc o dziewczynkowaniu, nie miałeś nikogo na mysli? |
Nie, to było już w kontekście ogólnym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Chochol
Ojciec Założyciel

Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Michalin of course
|
Wysłany: Śro 12:31, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Elvis nie jest jedynym przeciwnikiem żółtych kaczuszek; ten temat powraca co jakiś czas.
Co do rzucania z re5pa w stronę grających jeszcze - to bardzo nie na miejscu zagranie i prosiłbym, żeby się nie powtarzało. Poza tym KAŻDY rzut żółtej kaczuszki powinien być poprzedzony okrzykiem "Fajer in de hol!", który usłyszy również cel ataku. Wiadomo, że ciężej wtedy fraga złapać, ale zmniejsza to prawdopodobieństwo, że ktoś sobie zrobi krzywdę na przykład odskakując od niespodziewanego wybuchu.
Co do samych żółtych kaczuszek - mieliśmy prawo mówiące o tym, że dozwolone są jedynie te zrobione na petardach k202 i niżej. Nie wiem na jakich są robione żółte kaczuszki Rudego i Bliźniaków, nie wiem czy oni sami to wiedzą, ale też wolałbym, żeby przestrzegać tego przepisu.
Poza tym żółtych kaczuszek i tak wolno używać właściwie tylko na sajtach betonowych. W lasach, w których gramy zazwyczaj jest park czy inny rezerwat i nie można tak tam rozrabiać ze względu na ptactwo wszelakie i zwierzynę.
A co do samej wypowiedzi Rudego o dyskomforcie - to jak dla mnie nie o taki dyskomfort chodzi o jakim piszesz. ASG polega na zabawie, a nie dyskomforcie. Ciągam Was po upalnych łąkach, każę grać w deszczu, śniegu i najlepiej jak najdłużej - bo to wyrabia kondycję, sprawność, odporność itp. Wybuch petardy nie poprawia niczego, a jeśli jest za duża, lub nieumiejętnie rzucona, to może zaszkodzić.
No i koniec końców grupa ma założenia jakie ma, właśnie dlatego, żeby można było grać na luzie i bez spięcia. EXTREMALNI to są warriorzy, my nie. I najlepiej do tego zdania obejrzeć film "Harold & Kumar goes to Whitecastle". Zrozumiecie o co mi chodzi.
Podsumowując - nie jestem przeciwny granatom samym w sobie. Jestem przeciwny używaniu ich w sposób nieprzemyślany. I naprawdę za każdym razem gdy ten temat powraca zastanawiam się nad zbanowaniem ich, bo wolę mieć jednego zawodnika więcej do strzelania, niż realizm, czy jak to nazwać.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Chochol dnia Śro 12:34, 10 Wrz 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Rudy
Sierżant

Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:14, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | KAŻDY rzut żółtej kaczuszki powinien być poprzedzony okrzykiem "Fajer in de hol!" |
Zdecydowanie popieram.
Cytat: | Co do samych żółtych kaczuszek - mieliśmy prawo mówiące o tym, że dozwolone są jedynie te zrobione na petardach k202 i niżej. |
Czy to uniwersalne oznaczenie petard, czy nazwa produktu konkretnie jednej firmy ? Mam nadzieję, że taka petarda jest w stanie rozsypać kulki po pomieszczeniu. Chętnie kupię i spróbuję.
Dla porównania, na warriorze mają ograniczenia : k204 do budynku, k206 na otwartym terenie. Wiem, my to nie warrior. Podaję jako ciekawostkę.
I jeszcze pytanie : Napisałeś "mieliśmy prawo" zamiast "mamy prawo". Rozumiem, że to ograniczenie podlega reewaluacji i przedyskutowaniu ? W końcy wszyscy trochę podrośli od tamtej pory, może teraz można k203
Cytat: | Nie wiem na jakich są robione żółte kaczuszki Rudego i Bliźniaków, nie wiem czy oni sami to wiedzą, ale też wolałbym, żeby przestrzegać tego przepisu. |
I to jest problem. To można by ustalić chyba tylko porównawczo, rzucajać żólta kaczuszka i petardę.
Cytat: | I najlepiej do tego zdania obejrzeć film "Harold & Kumar goes to Whitecastle" |
Dorwę i spojrzę.
Cytat: | A co do samej wypowiedzi Rudego o dyskomforcie - to jak dla mnie nie o taki dyskomfort chodzi o jakim piszesz. ASG polega na zabawie, a nie dyskomforcie. |
Chodziło mi raczej o trafienia kulkami. To jest dyskomfort, czasem może porządnie zaboleć, mogą zostać ślady, ale to cena jaką płacimy za świetną wspólną zabawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Roman
Plutonowy

Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miedzeszyn
|
Wysłany: Śro 18:14, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie żółte kaczuszki mogą być. Dlaczego? Bo są ciekawym przerywnikiem.
Żółte kaczuszki własnej roboty są jak najbardziej do przyjęcia.
żółte kaczuszki bliźniaków jak na mój gust też nie były straszne, no ale myślę, że to były k204, co najmniej.
K202, Rudy to raczej uniwersalne oznaczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Rudy
Sierżant

Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:51, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm .. pudełko 20 petard klasy k202 kosztuje 75 groszy.
"20 małych petard o średnicy 7mm i długości 4 cm"
"Efekt: Pojedynczy mały huk"
Mam nadzieję, że znalazłem coś innego o przypadkowo takim samym oznaczeniu ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Rastin
Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:42, 10 Wrz 2008 Temat postu: żółte kaczuszki |
|
|
Po pierwsze
Elvis ma racje, w złym momencie został rzucony żólta kaczuszka za co przepraszam.
Z informacji które posiadam te żółte kaczuszki nie zrobiły jeszcze nikomu krzywdy fizycznej, a są używane przez wszystkie grupy ASG. Dzięki nim można bardzo ożywić grę. Te żółte kaczuszki są dopiero używane u nas od 2 tygodni. Poczekajmy więc proszę jeszcze troszkę i zobaczmy jak będzie, Jeżeli będą zagrażały zdrowiu lub będą psuły nam zabawę od razu je likwidujemy.
Na razie bardzo mi się podobają
Pozdrawiam was serdecznie
Rastin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Rastin
Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:44, 10 Wrz 2008 Temat postu: lol żólta kaczuszka = żółta kaczuszka |
|
|
hehe tam gdzie w tekście pisałem żólta kaczuszka na forum pojawiła się żółta kaczuszka. co jest ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kowal
Młodszy Chorąży

Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: EldoRadość
|
Wysłany: Śro 21:42, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Szczerze? to mnie pier(nie interesują) te wybuchy, na strzelanki przychodzę z założeniem ze troszku pobiegam, połapie trochę fragów i to wszystko.
Dla mnie to jest bardziej lans, i tak większego pożytku z tego nie ma.
.NIE.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
księciuniu
Sierżant

Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Armia Ciemności
|
Wysłany: Śro 22:29, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
eee tam petarda obklejona pałertejpem z przymocowanym kamieniem to ma byc lans?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Uzywamy grana!ów? |
Yeee! Fire in the hole!!! |
|
73% |
[ 11 ] |
Noooo! Where is my leg?!? Mediccc!!! |
|
26% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Chochol
Ojciec Założyciel

Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Michalin of course
|
Wysłany: Czw 8:07, 11 Wrz 2008 Temat postu: Re: żółte kaczuszki |
|
|
Rastin napisał: |
Z informacji które posiadam te żółte kaczuszki nie zrobiły jeszcze nikomu krzywdy fizycznej, a są używane przez wszystkie grupy ASG. |
Na forum Warriorów jest kilka tematów co do żólta kaczuszkaów; co najmniej jeden czytałem o tym, że komuś samoróbkowy żólta kaczuszka poprzebijał maskę ASG (Taką jakich używamy) i przeorał twarz . Z tego co pamiętam kulki poszły z taką siłą, że nawet w replikę się powbijały. Więc nie jest tak znów różowo. U nas kiedyś sam rzuciłem petardę - jeszcze za dawnych lat, bez kulek przyklejonych i bez obciążnika - nie spadła jeszcze na ziemię i wybuchła Michałowi Gosiewskiemu przy uchu. Innym razem Rymek był w pomieszczeniu - rzuciłem już żólta kaczuszka z kulkami - wybuchł mu przy nodze i poranił - może i niezbyt drastycznie, ale jednak takie rzeczy się zdarzały.
K200-coś to uniwersalne oznaczenie jak mi się zdaje, nie jestem pewien. Wiem, że sztuka kosztuje parę groszy - to akurat na plus liczę, bo każdy może sobie takie kupić - nie każdego stać na żółte kaczuszki po 20 zeta sztuka. Poza tym k202 naprawdę jest malutkie i potrafi rozrzucić te kulki - a to właśnie k202 przeryło Rymka nogę - więc naprawdę wolałbym, żebyśmy nie używali Niczego większego, a w szczególności samoróbek polegających na domowej produkcji ładunku. Już raz nam Shadet pokazał jak to może wyglądać - bierzmy wszyscy z tego naukę.
Całe zagadnienie widzę tak, że żólta kaczuszkaów nie banujemy, ale używamy w sposób ściśle określony.
- K202
- żadnych samoróbek ładunku
- okrzyk "Fire in the hole" zawsze kiedy rzucamy
- rzucamy nasze zabaweczki po ziemi, tak, by nikomu nie wpadły gdzie indziej niż pod nogi
- używamy z rozsądkiem
- nie używamy na sajtach leśnych
- respektujemy czyjś strach przed tą formą uatrakcyjnienia; jeśli na strzelance jest ktoś kto się boi petard to ich na tej strzelance nie używamy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chochol dnia Czw 8:09, 11 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|